LIFESTYLE Zdrowie

W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią

W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią
Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. - Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym - mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie. 
Które i dlaczego zabiegi cieszą największą

Data publikacji: 2020-08-28
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią
Kategoria: Zdrowie, LIFESTYLE

Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. – Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym – mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie. 
Które i dlaczego zabiegi cieszą największą popularnością?

W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią Zdrowie, LIFESTYLE - Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. - Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym - mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie. 
Które i dlaczego zabiegi cieszą największą popularnością?

Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. – Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym. Chodzi przede wszystkim o operacje zaćmy, ale także  zabiegi związane z laserową korekcją wzroku, iniekcją dogałkową, czy zabiegami estetycznymi. Z tygodnia na tydzień rośnie popularność operacji witrektomii, których już teraz przeprowadziliśmy kilkukrotnie więcej niż przed rokiem – mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Pandemia koronawirusa spowodowała, że przez kilka tygodni polscy pacjenci nie korzystali z możliwości przeprowadzenia operacji okulistycznych w Czechach. W czerwcu kliniki ponownie zostały otwarte. Od tego czasu obserwowany jest stały wzrost zainteresowaniem oferty. Głównie wśród mieszkańców Małopolski, Śląska i Mazowsza.

–  Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym. Chodzi przede wszystkim o osoby poddające się operacjom zaćmy, ale także laserowej korekcji wzroku, iniekcji dogałkowej, czy zabiegom estetycznym. Z tygodnia na tydzień rośnie popularność operacji witrektomii, których już teraz przeprowadziliśmy kilkukrotnie więcej niż przed rokiem – mówi lek.  okulista Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

Witrektomia to zabieg związany z usunięciem schorzeń siatkówki. A ta odgrywa bardzo ważna rolę w procesie widzenia, dlatego problem z prawidłowym jej funkcjonowaniem równoznaczny jest z pogorszeniem się wzroku.

– Oko ludzkie w wielkim przybliżeniu możemy porównać do aparatu fotograficznego. Soczewka i rogówka pełnią rolę obiektywu, natomiast siatkówka – matrycy aparatu cyfrowego albo kliszy fotograficznej. Odbiera światło, zapisuje je i pozwala na przesyłanie do mózgu tego, co widzimy – opowiada ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

A to już wiesz?  Pilotażowy program w Suwałkach, czyli fakty i mity na temat depresji

Przyczyny problemów z siatkówką, ze względu na jej złożoną budowę i funkcję, mogą być różne. 

– Można je podzielić na uszkodzenia mechaniczne (związane są z urazem albo mającym miejsce w oku procesem chorobowym; do takich stanów należy przede wszystkim odwarstwienie siatkówki, czy zrosty z ciałem szklistym) czy choroby zwyrodnieniowe (przykładem jest jaskra lub związane z wiekiem zwyrodnienie plamki żółtej). Poza tym coraz częściej pojawiają się zmiany wtórne, wynikające z innych chorób (wśród nich jest cukrzyca lub nadciśnienie), a także nowotwory – wylicza lek. Justyna Krowicka.  

Operacje witrektomii poprzedzona jest kilkoma ważnymi badaniami.

– Oprócz ogólnego badania okulistycznego, wykonywane jest także OCT (okulistyczna koherentna tomografia), która pozwala dokładnie przyjrzeć się strukturze oka, a tym samym wskazać miejsca, w których warstwach siatkówka jest uszkodzona albo jakie są relacje między ciałem szklistym a siatkówką. Wykonywany jest także USG oka, które pokazuje zmiany w gałce ocznej, w tym miejsce, gdzie siatkówka jest odwarstwiona – mówi ordynator kliniki Gemini w Ostrawie.

W ostatnim czasie w klinice Gemini popularność operacji witrektomii, które podobnie jak zaćma są refundowanych przez NFZ, rośnie z tygodnia na tydzień. Tylko w czerwcu i lipcu było ich więcej niż przez cały zeszły rok. Czy jest spowodowany taki stan rzeczy?

– Pomagamy w załatwieniu wszystkich formalności związanych z refundacją przez Narodowy Fundusz Zdrowia, a także w transporcie. Pacjenci cenią sobie także komfort oraz cenę. Nie ma konieczności oczekiwania w wielogodzinnej kolejce. Cały proces wraz z badaniami poprzedzającymi oraz zabiegiem trwa około 4 godzin. Jeżeli ktoś chciałbym wykonać zabieg prywatnie w Polsce, musi liczyć się z kosztem rzędu około 8 tys. zł, w przypadku kliniki Gemini jest to 1,4 tys. zł – zwraca uwagę lek. Justyna Krowicka.

W związku z pandemią koronawirusa, w klinice wprowadzono dodatkowe środki bezpieczeństwa. Dotyczą one nie tylko obsługi w placówce, ale także transportu pacjentów.

A to już wiesz?  Endoprotezy stawu ramiennego: standard w Europie, w Polsce wciąż rzadkość

Więcej o klinice Gemini w Ostrawie na stronie www.gemini.cz/pl/

źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
W Czechach więcej polskich pacjentów niż przed pandemią Zdrowie, LIFESTYLE - Polscy pacjenci znów jeżdżą do czeskich klinik okulistycznych. - Każdego dnia przyjmujemy o około 20-50 proc. więcej pacjentów niż w lutym - mówi dr Justyna Krowicka, ordynator kliniki Gemini w Ostrawie. 
Które i dlaczego zabiegi cieszą największą popularnością?
Hashtagi: #Zdrowie #LIFESTYLE

Artykuly o tym samym temacie, podobne tematy